O przydomowych oczyszczalniach ścieków krąży wiele mitów. Nie do końca wiadomo, z czego one wynikają – z niewiedzy osób, które w życiu nie korzystały z takiego rozwiązania, czy doświadczeń sfrustrowanych użytkowników oczyszczalni, którzy nie eksploatowali ich prawidłowo i sami doprowadzili do ich awarii. Jeden z nich głosi, że przydomowa oczyszczalnia ścieków wymusza zmianę stylu życia i nie da się jej użytkować komfortowo tak, jak szamba. Czy to prawda?
Kilka zasad
To oczywiście nie prawda. Oczyszczalnia nie wymaga od mieszkańców domu drastycznej zmiany stylu życia i jest zdecydowanie rozsądniejszym wyborem dla domu bez kanalizacji niż szambo. Oczyszczalnia wymaga co najwyżej przestrzegania kilku nietrudnych zasad jej eksploatacji, w tym podstawowej: osad musi być wybierany nie regularnie, nie rzadziej niż co 9 miesięcy. W przeciwnym wypadku przestanie pracować ona poprawnie. Do kanalizacji połączonej z oczyszczalnią nie wolno wrzucać tworzyw sztucznych, które nie ulegają łatwemu rozkładowi, w tym np. środków higieny osobistej. W łazience niezbędny jest więc kosz na wszelkie nieorganiczne odpady, z którymi nie poradziłyby sobie bakterie. Niestety niektórzy użytkownicy zapominają o tym i wrzucają do toalety waciki czy nawilżane chusteczki, co skutkuje awariami oczyszczalni.
Przykry zapach
Przeciwnicy przydomowych oczyszczalni twierdzą, że część ich zawartości przenika do gruntu, przez co na posesji przykro pachnie. To oczywiście nieprawda. Płyn, który pochodzi z oczyszczalni jest całkowicie neutralny i bezzapachowy. Z samej oczyszczalni także nie mają prawa wydobywać się nieprzyjemne zapachy. Jeśli się takie pojawią, oznaczać to może dwie rzeczy. Po pierwsze: użytkownik zapomniał o regularnym wybieraniu osadu, lub po drugie: oczyszczalnia nie działa prawidłowo i należy zgłosić to do jej sprzedawcy lub instalatora. To właśnie szambo jest rozwiązaniem, z którego czasami brzydko pachnie (np., podczas opróżniania), gdyż jest o wiele mniej zaawansowanym urządzeniem, niż oczyszczalnia.
Sprawdź także: Jak uzyskać dotację na budowę przydomowej oczyszczalni?
